pawellt

Dołączył: 14 Kwi 2015 Posty: 1
|
Wysłany: 2015-04-14, 14:37 Teodor Parnicki
|
|
|
Witam,
Mam do szanownych forumowiczów pytanie. Co sądzicie o Teodorze Parnickim i jego monumentalnym cyklu "Nowa Baśń"? Miłosz np. uważał Parnickiego za absolutnego geniusza i największego "poetę wśród prozaików". Wielu krytyków wypowiadało się na temat nowatorstwa jego późnych powieści. Przeczytałem ostatnio fragmenty "Nowej Baśni" i przyznam, że zachwycił mnie wyszukany, oryginalny styl (narracja, rozbudowane, kwieciste zdania z licznymi przestawieniami szyku), do tego ogromna erudycja i wiedza autora. Dawno temu czytałem "Srebrne Orły" (okres Chrobrego, Ottona III itd) i pamiętam, że powieść mnie wtedy zachwyciła. Mimo wszystko "Nową Baśń" czyta się jednak inaczej i dosyć ciężko. To już późny Parnicki, którego porównuje się często z Joycem (chyba niesłusznie). Całość wydaje się mocno hermetyczna i skomplikowana. Fabuła mnoży się na dziesiątki dygresji. Mimo to coś urzeka w tej powieści i wciąga jak diabli ;-)
Czy to prawda, że nie ma sensu czytać "Nowej Baśni", jeżeli nie przeczytało się szeregu wcześniejszych powieści Parnickiego? A może tylko "warto poznać inne powieści", jeśli chce się wyłapać wszystkie smaczki? Ktoś z Was czytał "Nową Baśń" i mógłby podzielić się wrażeniami?
pozdr
Paweł |
Ostatnio zmieniony przez Ravena 2018-07-12, 11:45, w całości zmieniany 2 razy |
|