Wątki romantyczne/erotyczne w książkach - lubicie, czy nie? |
Autor |
Wiadomość |
Renata122


Wiek: 29 Dołączyła: 06 Sty 2012 Posty: 87 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-07-23, 03:56
|
|
|
Ja tam lubię się czasem zrelaksować przy czymś "lajtowym" szczególnie w cięższych gatunkach |
|
|
|
 |
Molencius
Książkowy Amciuch

Wiek: 34 Dołączył: 12 Gru 2011 Posty: 216 Skąd: wawa
|
Wysłany: 2013-08-09, 13:05
|
|
|
Z "erotyków" miałem tylko "Justynę, czyli nieszczęścia cnoty", czy jakoś tak.
Generalnie to średnio wierzę w ten gatunek, bo chyba po prostu o seksie nie powstają normalne książki. |
|
|
|
 |
Julietta


Dołączyła: 25 Lis 2011 Posty: 837
|
Wysłany: 2013-08-09, 13:57
|
|
|
Molencius napisał/a: | Z "erotyków" miałem tylko "Justynę, czyli nieszczęścia cnoty", czy jakoś tak.
Generalnie to średnio wierzę w ten gatunek, bo chyba po prostu o seksie nie powstają normalne książki. |
Ale to nie jest wątek o erotykach, tylko w ogóle o scenach miłosnych w książkach |
_________________ Nie palmy mostów... i książek! |
|
|
|
 |
wojt221


Wiek: 24 Dołączył: 02 Lis 2012 Posty: 78
|
Wysłany: 2013-08-10, 08:48
|
|
|
Ja osobiści nie przepadam za tego typu wątkami, ale je toleruje. Chociaż przyznam szczerze jak czytam Imię Róży i rozmyślania miłosne Adsa to mnie szlak trafia W pewnych książkach po prostu miłosne bzdety nie pasują. Są tez książki, które sobie nie wyobrażam bez erotycznych scen choćby książki Sapkowskiego, albo Pieśń lodu i ognia Tam takie przerywniki od głównego wątku pasują i dodają pewnego uroku |
_________________ "Ludzie mówią, że życie to jest to, ale ja wolę sobie poczytać" |
|
|
|
 |
Daria


Wiek: 25 Dołączył: 12 Sie 2013 Posty: 55 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2013-08-12, 19:52
|
|
|
Jestem zdania, że każdy wątek jest dobry, jeżeli pisarz odpowiednio go wprowadzi, odpowiednio opisze. I tak na przykład nie mogłam zdzierżyć wątków erotycznych w Ogrodzie Letnim, już nawet nie chodzi o to, że opisy były dość szczegółowe - to mi w żadnym razie nie przeszkadza, ale...tego seksu było tam zbyt dużo. Wątki romantyczne to samo - za dużo ich. Aczkolwiek z romansem z prawdziwego zdarzenia nie miałam jeszcze do czynienia, w takim przypadku może to wyglądać całkiem nieźle. |
|
|
|
 |
Alice4


Dołączył: 04 Kwi 2012 Posty: 55
|
Wysłany: 2013-08-13, 11:49
|
|
|
Ja lubię, chociaż nie przesadzone. Jeśli chodzi o wątki erotyczne to najbardziej lubię je w erotykach. Może uznacie to za banalne, ale jestem jedną z tych kobiety, która uległa "50 twarzy Greya" Krytycy sądzą, że to książka dla spragnionych życia kur domowych, nie uważam abym się do nich zaliczała a jednak czytałam jednym tchem. |
|
|
|
 |
Julietta


Dołączyła: 25 Lis 2011 Posty: 837
|
Wysłany: 2013-08-13, 12:31
|
|
|
Alice4 napisał/a: | Ja lubię, chociaż nie przesadzone. Jeśli chodzi o wątki erotyczne to najbardziej lubię je w erotykach. Może uznacie to za banalne, ale jestem jedną z tych kobiety, która uległa "50 twarzy Greya" Krytycy sądzą, że to książka dla spragnionych życia kur domowych, nie uważam abym się do nich zaliczała a jednak czytałam jednym tchem. |
zbyt dużo zarzutów o grafomanię, bym dała mu >cień szansy< |
_________________ Nie palmy mostów... i książek! |
|
|
|
 |
kisa
kisa


Dołączył: 21 Sty 2013 Posty: 21
|
Wysłany: 2013-08-13, 12:49
|
|
|
Lubie czytac erotyki, choć faktem jest , ze musi byc on dobrze napisany. Czytalam "50 twarzy Greya" i nie byl wcale taki zly. Nie rozumiem takiej fali krytyki. Teraz tez czytam erotyk S.E.K.R.E.T E. M. Adeline sadze, ze te ksiazke powinni przeczytac zarowno mężczyźni jak i kobiety... Juz dawno nie czytalam czegos tak budujacego napiecie... |
|
|
|
 |
Emoonia
Ja chcę herbatę!


Wiek: 33 Dołączyła: 24 Mar 2013 Posty: 336 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2013-08-13, 12:49
|
|
|
Ja bym poczytała choćby po to, by zrecenzować, ale na samą myśl, że miałabym na to wydać choćby złotówkę, to aż mną trzęsie. A w bibliotece pewnie zapisy na to są na najbliższe dziesięć lat, poza tym wstydzę się
Mnie właśnie szlag trafia, bo w ramach odpoczynku od czegoś poważniejszego czytam sobie "Mroczny welon" Lindy Howard. W sumie fajny wątek panny młodej z piekła rodem, którą wszyscy chcą zamordować (i w końcu ktoś się na to decyduje), ale wszystko psuje romans głównej bohaterki z detektywem, który polega głównie na pożeraniu się wzrokiem, uginaniu się kolan i obiecywaniu sobie, że się do niego nie zadzwoni (ale i tak lądują w łóżku około pięćdziesiątej strony). Nuda - żądam trupów, a nie dup! |
_________________ Zjeść książkę |
|
|
|
 |
Córka Lavransa
Ma na imię Dżeny...


Wiek: 41 Dołączyła: 21 Sie 2009 Posty: 8520
|
Wysłany: 2013-08-13, 19:58
|
|
|
Emoonia napisał/a: | żądam trupów, a nie dup! |
Kolejny tekst, który powinnam sobie gdzieś wytatuować.
Emu, żebyś nie była taka tradycjonalistka, to bym ci tego Greya podesłała w celach edukacyjnych. Ciekawe, ile byś zdzierżyła... |
_________________ Life is a game of inches.
Jestem tylko małym modkiem z wielkim Tasakiem.
 |
|
|
|
 |
czytatnik
groźny mistrz


Wiek: 25 Dołączyła: 24 Lip 2013 Posty: 176 Skąd: Mazury! <3
|
Wysłany: 2013-08-13, 20:03
|
|
|
Emoonia napisał/a: | Nuda - żądam trupów, a nie dup! |
W takim razie polecam "Umieraj dla mnie" Karen Rose. Właśnie czytam i jest dużo trupów. : P
I żeby nie było, że wypowiedź nie w temacie dodam, że ja nawet lubię takie wątki, o ile są jakoś ładnie i składnie napisane i wprowadzone w kontekst.
A Greya nieznoszę. : P |
|
|
|
 |
Ribati
Leniwiec Pospolity


Dołączyła: 14 Cze 2013 Posty: 528 Skąd: Fiołkowe Drzewo
|
Wysłany: 2013-08-13, 20:20
|
|
|
czytatnik napisał/a: | Emoonia napisał/a: | Nuda - żądam trupów, a nie dup! |
W takim razie polecam "Umieraj dla mnie" Karen Rose. Właśnie czytam i jest dużo trupów. : P
|
Kiepska książka, nuda strasznie, ale lepsza od "Zabij dla mnie". Najlepsza jej książka,która do tej pory przeczytałam to "Śledzę Cię". Powiedziałabym więcej, ale nie wiem po ilu jej książkach już jesteś.
A coby nie offtopować, to ledwo bo ledwo, ale wątek miłosny w Smoczym Tronie jest bardzo smaczny, że tak się wyrażę. Pięknie opisane uczucia, do drugiej osoby. Wgl cały Smnoczy Tron jest mua |
|
|
|
 |
czytatnik
groźny mistrz


Wiek: 25 Dołączyła: 24 Lip 2013 Posty: 176 Skąd: Mazury! <3
|
Wysłany: 2013-08-13, 20:45
|
|
|
Ribati napisał/a: | Kiepska książka |
Mnie się właśnie podoba. Ale co kto lubi. |
|
|
|
 |
Ribati
Leniwiec Pospolity


Dołączyła: 14 Cze 2013 Posty: 528 Skąd: Fiołkowe Drzewo
|
Wysłany: 2013-08-13, 20:53
|
|
|
czytatnik napisał/a: | Ribati napisał/a: | Kiepska książka |
Ale co kto lubi. |
W takim tonie właśnie pisałam. I tak zresztą uważam, że są to jedene z lepszych kryminałów-romansów na jakie trafiłam. |
|
|
|
 |
Emoonia
Ja chcę herbatę!


Wiek: 33 Dołączyła: 24 Mar 2013 Posty: 336 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2013-08-13, 21:19
|
|
|
Córka Lavransa napisał/a: | Emu, żebyś nie była taka tradycjonalistka, to bym ci tego Greya podesłała w celach edukacyjnych. Ciekawe, ile byś zdzierżyła... |
Ja tradycjonalistka!? Cóż za wyrafinowane oszczerstwo Myślę, że dałabym radę zdzierżyć z czymś mocniejszym... ale wytłumacz się teraz, skąd Ty masz to dzieuo? |
_________________ Zjeść książkę |
|
|
|
 |
|