 |
Forum Książki
Witamy w Księgogrodzie!
|
Collins, Suzanne: "Igrzyska śmierci" |
Autor |
Wiadomość |
Emoonia
Ja chcę herbatę!


Wiek: 34 Dołączyła: 24 Mar 2013 Posty: 336 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2013-03-24, 17:17
|
|
|
Dla mnie jedna z lepszych rzeczy przeczytanych w zeszłym roku. Serio! Wcale nie zakwalifikowałabym jej do lektury młodzieżowej - jest dość krwawa i okrutna. Czyta się bardzo lekko, wręcz zachłannie, ale nie jest to książka-beza, która nie pozostawia po sobie żadnego długotrwałego wrażenia.
Najbardziej podobała mi się pierwsza część, choć "W pierścieniu ognia" jest w mojej ocenie prawie tak samo dobra. Ostatnia część, "Kosogłos" jest już ciut za długa i przegadana, choć też jest potrzebna, żeby całkiem zamknąć temat. Podoba mi się, że wyraźnie zaznaczono w niej, że
Katniss jest świetną bohaterką, dojrzałą jak na siedemnastolatkę. Przypomina mi pod wieloma względami Lightning z Final Fantasy XIII Bardzo podoba mi się, że książka koncentruje się głównie na jej działaniach, a nie na odczuciach. Choć wątki miłosne są obecne w książce, nie są one jednak na głównym planie (co jest bolączką większości książek opatrzonych etykietą "młodzieżowe" i sprawia, że po przekroczeniu pewnego wieku trudno się je czyta bez bólu zębów).
Film także jest niezły i cieszy mnie, że w tym roku ukaże się druga część |
_________________ Zjeść książkę |
|
|
|
 |
Żabka


Dołączyła: 04 Lis 2009 Posty: 1599 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: 2013-03-25, 22:19
|
|
|
Emoonia napisał/a: | Choć wątki miłosne są obecne w książce, nie są one jednak na głównym planie |
Ja bym powiedziała, że Katniss jako bohaterka nie ma zbyt dużo tego uczucia i nie ma wcale co się dziwić. Tutaj nie czas na miłostki, tylko przetrwanie się liczy. Choć według mnie delikatnie za bardzo była odarta z uczuć przynajmniej w pierwszej części i w połowie drugiej. (Do tego momentu dotarłam z książką).
Lubię tego typu książki. Podoba mi się "co by było gdyby..." i dlatego książkę (pierwszą część) przeczytałam z zapartym tchem |
_________________ Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne.
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe.
Mój blog: http://filmyksiazki.blogspot.com/ |
|
|
|
 |
motylek727
Nakmîktrân


Wiek: 30 Dołączyła: 23 Lis 2011 Posty: 1739 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2013-06-16, 17:21
|
|
|
Skończyłam czytać dzisiaj "Igrzyska śmierci". Czekają mnie jeszcze pozostałe dwa tomy i nawet powiem szczerze, że nie mogę się doczekać, kiedy zacznę je czytać. Jeśli chodzi o pierwszy tom to pomimo tego, że najpierw widziałam film, książkę czytało mi się dobrze. Trochę rzeczy w filmie się nie pojawiło, ale może to i dobrze. Nie mniej książka mi się podobała. W porównaniu do "Zmierzchu" czy Greya przeżywanie historii oczami głównej bohaterki było nawet całkiem fajne. Przynajmniej Katniss mnie nie irytowała w przeciwieństwie do narratorek z wcześniej wymienionych książek. Wiadomo, że sama treść nie była dla mnie zaskoczeniem, ale pomimo tego miło było wrócić do Panem i przeżyć tę przygodę jeszcze raz, tylko zamiast siedzieć przed komputerem, z książką w ręce. Jestem też ciekawa, co wydarzy się dalej |
_________________ Nothing is true. Everything is permitted. |
|
|
|
 |
Kamil


Wiek: 32 Dołączył: 05 Maj 2011 Posty: 3807
|
Wysłany: 2013-06-17, 04:50
|
|
|
motylek727 napisał/a: | Przynajmniej Katniss mnie nie irytowała w przeciwieństwie do narratorek z wcześniej wymienionych książek. |
W pierwszym tomie nie irytowała tak bardzo, to zaczeło się na dobre w drugim. Dlatego trzeci tom odpuściłem. |
|
|
|
 |
Prefu

Wiek: 26 Dołączył: 16 Cze 2013 Posty: 21
|
Wysłany: 2013-06-17, 10:37
|
|
|
Ogólnie jak dla mnie to całą trylogię czyta się całkiem w porządku jednak po przeczytaniu całej gry o tron stałem się bardziej wybredny dlatego też nie mogę powiedzieć aby ta seria porwała mnie jakoś.
Niemniej niektóre kwestie poruszane w książce zdecydowanie nie zaliczają się do literatury dziecięcej. |
_________________ „Lepiej znamy intencje naszych czynów niż owe czyny. Lepiej wiemy, co chcieliśmy powiedzieć, niż co naprawdę powiedzieliśmy. Wiemy, kim chcemy być - nie wiemy, kim jesteśmy.”
Jacek Dukaj - Lód |
|
|
|
 |
Emoonia
Ja chcę herbatę!


Wiek: 34 Dołączyła: 24 Mar 2013 Posty: 336 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2013-06-17, 11:20
|
|
|
kenaz napisał/a: |
W pierwszym tomie nie irytowała tak bardzo, to zaczeło się na dobre w drugim. Dlatego trzeci tom odpuściłem. |
A co Cię konkretnie denerwowało w Katniss? Pytam z ciekawości, bo dla mnie to jedna z najlepszych bohaterek, szczególnie w literaturze młodzieżowej. |
_________________ Zjeść książkę |
|
|
|
 |
Redrum
Dreamcatcher


Wiek: 25 Dołączyła: 16 Cze 2013 Posty: 126 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2013-06-22, 21:25
|
|
|
Mam takie same odczucia co do Katniss, to jedna z najbardziej znienawidzonych przeze mnie bohaterek, zwłaszcza od połowy drugiego tomu
Mnie osobiście najbardziej w jej zachowaniu irytowało to, jak bawiła się uczuciami Peety i Gale'a, jej egoizm, który tłumaczyła sobie troską chociażby o siostrę czy matkę, po prostu nie mogłam tego wytrzymać, to jej rozstrojenie emocjonalne, ciągłe dylematy, noż szlag człowieka trafiał |
_________________ 'Każdego można pokonać... ale nie wolno dopuścić do sytuacji, w której człowiek pokonuje sam siebie' - Stephen King 'Pokochała Toma Gordona' |
|
|
|
 |
Kamil


Wiek: 32 Dołączył: 05 Maj 2011 Posty: 3807
|
Wysłany: 2013-06-22, 21:36
|
|
|
jakoś umknął mi ten temat. Podpisuję się pod postem Redrum. |
|
|
|
 |
kisa
kisa


Dołączył: 21 Sty 2013 Posty: 21
|
Wysłany: 2013-09-22, 19:56
|
|
|
Ja co prawda najpierw obejrzalam film i dopiero niedawno siegnelam po ksiazke, ale mimo to nie zawiodlam sie. Bardzo mi sie podobalo:) |
|
|
|
 |
Molencius
Książkowy Amciuch

Wiek: 35 Dołączył: 12 Gru 2011 Posty: 216 Skąd: wawa
|
Wysłany: 2013-09-26, 10:21
|
|
|
W świecie, gdzie śmierć czyha na każdym kroku, można by Katniss wybaczyć tę uczuciową grę.
Właśnie o to też chodzi, że nic w ustroju totalitarnym nie jest poważne, nawet śmierć, z której uczyniono grę. A że Katniss nie jest supermenką, to musiała tę grę podjąć i poruszać się według jest zasad, chociaż wbrew mistrzowi gry. |
|
|
|
 |
Berrenika


Wiek: 29 Dołączyła: 17 Paź 2013 Posty: 64
|
Wysłany: 2013-10-17, 18:39
|
|
|
Właśnie jestem w trakcie czytania ostatniej cześci Trylogii i powiem szczerze,że zaczęłam je czytać już po wyjściu ekranizacji. Po obejrzeniu pierwszej części filmu 3 razy podchodziłam do pierwszej części książki, nie wiem czemu tak się stało, byćmoże dlatego,że bardzo głośno było o tym filmie w mediach i to mnie jakoś zraziło do książki, ale podjęłam się po raz kolejny i nie żałuję. Trylogia mimo,że głównym wątkiem jest miłośc dwójki młodych ludzi przyciąga swoją brutalnością i realizmem, tak na dobrą sprawę nie chodzi o tych dwoje młodych ludzi tylko o ważniejsze rzeczy,o wolnośc, o chęć przetrwania o poświęcenie dla ważniejszej sprawy. Podsumowując bardzo i się podobała cała historia, szkoda tylko,że tak szybko się to skończyło, kończąc ostatnią częśc chciałoby się wiecęj i więcej.. |
_________________ "Wychowana wśród wzgórz, oczekiwała raczej,że nie spodobają jej się równiny, i nie spodziewała się tak rozległego nieba ani znaczenia, jakiego przydawało ono samotnemu drzewu, pojawiającym się z rzadka kominom czy pojedynczej koscielnej wieży" A.Franklin "Mistrzyni Sztuki śmierci" |
|
|
|
 |
kisa
kisa


Dołączył: 21 Sty 2013 Posty: 21
|
Wysłany: 2013-10-18, 20:55
|
|
|
Berrenika ja wlasnie jestem w trakcie czytania 2 czesci i moje wrazenia sa podobne. Ksiazka wciaga od poczatku i powoduje sporo przemyslen dotyczacych czlowieczenstwa, granic(przynajmniej u mnie). Ja mam jeszcze 3 czesc sagi do przeczytania, wiec na te chwile nie mam poczucia niedosytu |
|
|
|
 |
Berrenika


Wiek: 29 Dołączyła: 17 Paź 2013 Posty: 64
|
Wysłany: 2013-10-19, 23:33
|
|
|
czuje się niedosyt i szczerze mówiąc liczę,że autorka po tym jak zobaczy jaki odzew miała ta trylogia postara się napisać cos więcej,szczególnie,że zostawiła sobie otwartą furtkę.. |
_________________ "Wychowana wśród wzgórz, oczekiwała raczej,że nie spodobają jej się równiny, i nie spodziewała się tak rozległego nieba ani znaczenia, jakiego przydawało ono samotnemu drzewu, pojawiającym się z rzadka kominom czy pojedynczej koscielnej wieży" A.Franklin "Mistrzyni Sztuki śmierci" |
|
|
|
 |
Molencius
Książkowy Amciuch

Wiek: 35 Dołączył: 12 Gru 2011 Posty: 216 Skąd: wawa
|
Wysłany: 2013-11-15, 12:30
|
|
|
Berrenika - myślisz? Może coś napisze. Nawet Sapkowskiemu zdarzył się kolejny wiedźmin po tylu latach. Tyle, że już średnio mam ochotę do niego. Może kiedyś, ale to jak już odświeżał sobie całą serię, bo szczerze mówiąc, to już mało co pamiętam.
A wiecie, że ostatnią (no właśnie, czy aby:D) część zekranizują po połowie? |
|
|
|
 |
Berrenika


Wiek: 29 Dołączyła: 17 Paź 2013 Posty: 64
|
Wysłany: 2013-11-15, 14:09
|
|
|
ale wolałabym żeby nie odwaliła takiej fuszerki jak Sapkowski jak to po połowi ? jestem zdziwiona.. hmm.. nie podoba mi się to |
_________________ "Wychowana wśród wzgórz, oczekiwała raczej,że nie spodobają jej się równiny, i nie spodziewała się tak rozległego nieba ani znaczenia, jakiego przydawało ono samotnemu drzewu, pojawiającym się z rzadka kominom czy pojedynczej koscielnej wieży" A.Franklin "Mistrzyni Sztuki śmierci" |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|