Bolesław Prus |
Autor |
Wiadomość |
Radament
Mniejsze Zło


Wiek: 27 Dołączyła: 05 Wrz 2011 Posty: 2451 Skąd: z R'lyeh
|
Wysłany: 2012-05-21, 14:58
|
|
|
Tifa Lockhart napisał/a: | Niektóre postaci są bardzo ciekawe choćby Izabela Łęcka. |
Kurde, a ja mimo wszystko całkiem ją lubię x] Podoba mi się, jak została wykreowana.
Cytat: | "oglądnąć" zamiast "obejrzeć" |
Niemniej nie ma powodu, żeby nie używać tej formy. Nawet jeśli jest to regionalizm to nic nie szkodzi, by był eksploatowany, zwłaszcza jeśli formuowe wypowiedzi nie są niczym oficjalnym :3 |
_________________ „Ludzie zawsze myśleli o jutrze. Ja w to nie wierzyłem. Bo jutro nie myślało o nich. Nawet nie wiedziało, że są.” |
|
|
|
 |
Tifa Lockhart


Wiek: 27 Dołączyła: 04 Lis 2008 Posty: 1869 Skąd: Augustów/ Toruń
|
Wysłany: 2012-05-22, 04:49
|
|
|
kenaz napisał/a: |
Ta pustka w niej taka ciekawa? ;-) |
Moim zdaniem trochę jest. Z resztą w Izabeli interesowały mnie inne rzeczy. Np. to jak bardzo można być oddalonym od realnego świata.
Dobra, dziubaski. Nikt tu nie jest krytykantem, nikt nie czuje się obrażony, przejdźmy do innych dyskusji. |
|
|
|
 |
Fortima_pl

Dołączył: 22 Lis 2012 Posty: 6
|
Wysłany: 2013-01-11, 20:06
|
|
|
Z kobiecych postaci najcieplejsze uczucia wzbudzają u mnie dwie - pani Stawska i prezesowa Zasławska. Ta pierwsza uosabia siłę i determinację w samotnym wychowaniu dziecka. Pamiętajmy, że sytuacja kobiety w tamtych czasach była zupełnie inna niż obecnie. O ile wdowa była jeszcze szanowana (zwłaszcza jeżeli mąż poległ w jakiejś słusznej sprawie), to niewiasta o niepewnym statusie, a już na pewno panna z dzieckiem, była traktowana nierzadko jak osoba podrzędnej kategorii. Pani Stawska utrzymuje cały dom, a przy tym zachowuje wszystkie atrybuty kobiecości, co znajduje wyraz w jej nieodwzajemnionym (niestety) uczuciu do Wokulskiego. Natomiast prezesowa Zasławska to pełna ciepła i życiowej mądrości matrona, klasyfikująca ludzi nie według ich pochodzenia czy majątku, ale według osobistych przymiotów. A w ogóle to o "Lalce" można godzinami... |
|
|
|
 |
Caroline*
Dumasoholiczka:)


Wiek: 27 Dołączyła: 05 Sie 2011 Posty: 861 Skąd: imaginacja
|
Wysłany: 2013-01-11, 23:43
|
|
|
Fortima_pl napisał/a: | Z kobiecych postaci najcieplejsze uczucia wzbudzają u mnie dwie - pani Stawska i prezesowa Zasławska. Ta pierwsza uosabia siłę i determinację w samotnym wychowaniu dziecka. Pamiętajmy, że sytuacja kobiety w tamtych czasach była zupełnie inna niż obecnie. O ile wdowa była jeszcze szanowana (zwłaszcza jeżeli mąż poległ w jakiejś słusznej sprawie), to niewiasta o niepewnym statusie, a już na pewno panna z dzieckiem, była traktowana nierzadko jak osoba podrzędnej kategorii. Pani Stawska utrzymuje cały dom, a przy tym zachowuje wszystkie atrybuty kobiecości, co znajduje wyraz w jej nieodwzajemnionym (niestety) uczuciu do Wokulskiego. Natomiast prezesowa Zasławska to pełna ciepła i życiowej mądrości matrona, klasyfikująca ludzi nie według ich pochodzenia czy majątku, ale według osobistych przymiotów. |
W pełni się z tobą zgadzam, w szczególności jeśli chodzi o Stawską.
Z tym, że ja widziałabym ją raczej u boku Rzeckiego, niż Wokulskiego...
Pisałam zresztą o tym wcześniej.
Myślę, że Stawska potrafiłaby go pokochać... Ale Wokulski Stawskiej chyba nie |
_________________ "dzięki MP3 możesz biegać jak szalony, nie szkodząc piosenkom. Można słuchać Schuberta, bo Schubertowi nic się nie dzieje, choćby człowiek rozbijał się po wszystkich parkach miejskich, zatykając sobie uszy Schubertem. Ale ludzie wybierają co innego (...), co im rytm wybija."
GOLGOTA PICNIC
 |
|
|
|
 |
castagna


Dołączyła: 25 Wrz 2016 Posty: 203
|
Wysłany: 2016-09-25, 22:15
|
|
|
Lalka jest cudowna! |
|
|
|
 |
Tifa Lockhart


Wiek: 27 Dołączyła: 04 Lis 2008 Posty: 1869 Skąd: Augustów/ Toruń
|
Wysłany: 2016-09-28, 07:43
|
|
|
Castsgna, a dokładniej co Ci się tak bardzo podoba? Ja "Lalkę" czytałam kilka lat temu, nadal miło ją wspominam. |
|
|
|
 |
castagna


Dołączyła: 25 Wrz 2016 Posty: 203
|
Wysłany: 2016-09-28, 07:48
|
|
|
na pewno ogromnym plusem jest wielowątkowość (Wokulski - Łęcka, historia Rzeckiego, Krzeszowscy), pokazanie życia szlachty, arystokracji, całego mieszczaństwa, stosunek do Żydów (Polacy, Niemcy), w ogóle bohaterowie nie są płascy, świetnie oddany realizm, naprawdę widzę same dobre strony tej powieści i dobrze ją wspominam |
|
|
|
 |
Córka Lavransa
Ma na imię Dżeny...


Wiek: 42 Dołączyła: 21 Sie 2009 Posty: 8426
|
Wysłany: 2016-09-28, 09:54
|
|
|
castagna, a tylko "Lalkę" lubisz? Ja co prawda wolę Reymonta, ale do "Lalki" i "Emancypantek" mam szalony sentyment. |
_________________ Life is a game of inches.
Jestem tylko małym modkiem z wielkim Tasakiem.
 |
|
|
|
 |
castagna


Dołączyła: 25 Wrz 2016 Posty: 203
|
Wysłany: 2016-09-28, 10:24
|
|
|
tak, bo nic innego nie czytałam prócz Kamizelki, która była w porządku |
|
|
|
 |
Ravena
Wiedźma Dyplomowana


Wiek: 39 Dołączyła: 01 Lis 2008 Posty: 6363 Skąd: Wiedźmowy Las
|
Wysłany: 2016-09-29, 21:36
|
|
|
To spróbuj "Emancypantek", dla mnie to najlepsza powieść Prusa. Z moim mężem udowadniamy sobie wzajemnie wyższość jednego dzieła pisarza (mąż jest oddanym fanem "Lalki") nad drugim, w końcu oboje się zgadzamy, że "Faraon" nie do przebrnięcia... |
_________________ Without coffee, 'Good Morning' is an oxymoron
Lektury Kawoholiczki |
|
|
|
 |
Yoanah
Ewelina


Wiek: 31 Dołączyła: 03 Paź 2016 Posty: 7 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2016-10-04, 11:36
|
|
|
"Emancypantki" to wspaniała powieść, a Madzia Brzeska to jedna z najsympatyczniejszych postaci w polskiej literaturze. Nieco egzaltowana, trochę naiwna, ale jest dziewczyną o złotym sercu. Nie dziwię się Solskiemu, że dostrzegł jej zalety i zakochał się. |
|
|
|
 |
Córka Lavransa
Ma na imię Dżeny...


Wiek: 42 Dołączyła: 21 Sie 2009 Posty: 8426
|
Wysłany: 2017-01-10, 01:44
|
|
|
Ravena napisał/a: | (mąż jest oddanym fanem "Lalki") |
Plaga chyba jakaś, u mnie to samo...
Yoanah napisał/a: | Madzia Brzeska to jedna z najsympatyczniejszych postaci w polskiej literaturze |
Czy ja wiem...? Mojej sympatii przesadnie nie budziła. Wszystkie zebrane w tej powieści kobiety, może oprócz jednej Malinowskiej, są przede wszystkim strasznie głupie. |
_________________ Life is a game of inches.
Jestem tylko małym modkiem z wielkim Tasakiem.
 |
|
|
|
 |
ren

Wiek: 28 Dołączyła: 14 Paź 2016 Posty: 107
|
Wysłany: 2017-01-16, 19:24
|
|
|
Przyznam się tutaj do czegoś. Prus to jest mój ogromny wyrzut sumienia. W szkole będąc popełniłam grzech ciężki i przeczytałam streszczenia "Faraona" i "Lalki" . I dzisiaj bym chętnie przeczytała obie te książki, ale fabułę pamiętam zbyt dobrze i to odpycha. Zwykle nie mam problemu z czytaniem tej samej książki po kilka razy, ale w tym przypadku jest inaczej. W każdym razie w 2017 na pewno się przemogę. "Faraon" mnie kusi ze względu na podejmowaną tematykę, a "Lalka" w końcu jest cudowna, trzeba przeczytać. |
|
|
|
 |
magragora


Wiek: 61 Dołączyła: 25 Lis 2014 Posty: 1235 Skąd: z nad jeziora...
|
Wysłany: 2017-01-16, 20:02
|
|
|
A ja książki pana Głowackiego lubię..
No, może poza "Faraonem", przeczytałam, bo musiałam |
_________________ Wszystko jest możliwe. Niemożliwe wymaga po prostu więcej czasu.
 |
|
|
|
 |
Córka Lavransa
Ma na imię Dżeny...


Wiek: 42 Dołączyła: 21 Sie 2009 Posty: 8426
|
Wysłany: 2017-01-17, 22:23
|
|
|
ren napisał/a: | W każdym razie w 2017 na pewno się przemogę. |
Ładne postanowienie noworoczne. |
_________________ Life is a game of inches.
Jestem tylko małym modkiem z wielkim Tasakiem.
 |
|
|
|
 |
|