M - Niezwykła nocna rozmowa |
Autor |
Wiadomość |
Uczeń Czarnoksiężnika


Wiek: 36 Dołączył: 01 Lis 2008 Posty: 3862
|
|
|
|
 |
Nieznany
Carrot Monster


Wiek: 45 Dołączył: 13 Gru 2008 Posty: 3379 Skąd: inąd
|
Wysłany: 2011-12-20, 11:10
|
|
|
Bardzo dobre opowiadanie, MM, takie mięsiste, pełne opisów i będące zamkniętą całością. Podoba mi się. |
_________________ Nenek, jesteś mistrzem, uwielbiam Cię!
Obi
Jesteś moim bohaterem!
Caroline* |
|
|
|
 |
Czarna_Smoczyca


Wiek: 38 Dołączyła: 09 Lis 2011 Posty: 480 Skąd: Emmeloord
|
Wysłany: 2011-12-20, 12:44
|
|
|
Magiczne, az chce sie uwierzyc ;-) ale obylo by sie moim skromnym zdaniem bez tego nieco przydlugiego poczatku |
_________________ Herbata
 |
|
|
|
 |
Ravena
Wiedźma Dyplomowana


Wiek: 39 Dołączyła: 01 Lis 2008 Posty: 6363 Skąd: Wiedźmowy Las
|
Wysłany: 2011-12-20, 16:41
|
|
|
Trudno odmówić Ci dobrego pióra M, stylistycznie to opowiadanie jest świetne! Tylko dlaczego wybrałeś taki oklepany temat? W którymś momencie poczułam się jakbym czytała Coelho, brrr! Ale nie bierz do siebie, mnie zdecydowanie brak romantyzmu i jakoś nie widzę Świętego w roli posłańca miłości |
_________________ Without coffee, 'Good Morning' is an oxymoron
Lektury Kawoholiczki |
|
|
|
 |
Paleolog
czytaczszerokopojęty


Dołączył: 20 Lis 2009 Posty: 788 Skąd: z drakkaru
|
Wysłany: 2011-12-20, 21:18
|
|
|
E tam, oklepany. Jak się dobrze wczytać, to okaże się, że większość książek jest o miłości. Jeśli nie wszystkie ;-) A nazwa 'Stargardia' rozkłada mnie na łopatki |
_________________ ... ale nie ułaskawił żadnych filozofów |
|
|
|
 |
|