 |
Forum Książki
Witamy w Księgogrodzie!
|
Powieści ze starożytnego Rzymu |
Autor |
Wiadomość |
M


Dołączył: 15 Lis 2010 Posty: 1479
|
Wysłany: 2010-12-20, 20:05
|
|
|
sylwia21g napisał/a: | Mam to na jutro na zaliczenie przedmiotu. Prosi biedna studenka | Ja mam taką zasadę, że nie "pomagam" studentom odrabiając za nich prace domowe. Mogę pomóc w podaniu literatury, naprowadzeniu na jakieś zagadnienie itd. Ale zrobić to za ciebie? Nigdy w życiu. Osobiście sam ciężko pracowałem na swoje studia i ciężko pracowałem na studiach. Nikt nigdy za mnie się nie nauczył, nie napisał eseju czy pracy... Sam to wszystko zrobiłem. Pamiętaj, że studia to inwestycja w samego siebie - w samorozwój intelektualny i pojęcie pracowitości. Prosząc nas o odrobienie za ciebie pracy pokazujesz, że nie zależy ci na własnym intelekcie, a to jest to po prostu przykre. |
|
|
|
 |
Nieznany
Carrot Monster


Wiek: 44 Dołączył: 13 Gru 2008 Posty: 3438 Skąd: inąd
|
Wysłany: 2011-01-03, 18:45
|
|
|
Dawno mnie nie było na FK a tu taki ciekawy wątek.
Martinus napisał/a: | 1) Colleen McCullough - cykl "Władcy Rzymu"
Genialny cykl, który został wydany w Polsce tylko fragmentarycznie, bo Zysk & S-ka w połowie przerwał wydawanie. Na Allegro (bo już niestety nie w księgarniach) można dostać tomy: I "Pierwszy w Rzymie", II "Wieniec z trawy", III "Wybrańcy Fortuny" i IV "Rzym. Cezar i Kleopatra" (wydany przez Bellonę w dwóch częściach). Pisałem do Zysku i Bellony, ale nie mają w planach wydania kolejnych tomów :( Cykl przedstawia ostatnie 100 lat republiki i początki cesarstwa. Wiem, że autorka ma plany na pisanie kolejnych powieści z początków cesarstwa, ale oczywiście w Polsce chyba ich nie przeczytamy :( | Pomyłka w numerowaniu tomów, Martinusie, W Polsce ukazały się tomy od 1-3 oraz 6. Tom szósty został rozbity na dwie wspomniane części - "Cezar" i "Kleopatra". A generalnie cała seria liczy sobie siedem tomów. Co do książek, to uznaję je za świetne i basta, bardzo mi się podobały.
Cytat: | 4) Robert Harris "Cycero"
Powieść otwierająca trzytomowy cykl (Cycero, Spisek, Dyktator) pisany z punktu widzenia sekretarza słynnego filozofa i polityka - Marka Tulliusza Cycerona. Czytałem tylko pierwszy tom, nawet nie wiem czy wyszły kolejne. Niezłe, ale nie porywa. Zgodność z rzeczywistością historyczną nawet nawet | Ja również czytałem pierwszy tom tego cyklu. Drugi już się ukazał w oryginale, ale jeszcze brak tłumaczenia na język polski. Jeśli chodzi o zawartość, to całkiem, całkiem, nieźle się daje czytać, podoba mi się ustanowienie narratorem sekretarza Cycerona, Tirona.
Notabene tego samego Tirona spotka czytelnik, który weźmie się za cykl "Roma sub rosa" Stevena Saylora, czyli powieści historyczno-detektywistyczne, że tak napiszę. Bohaterem Saylora jest starożytny "detektyw", Gordianus Poszukiwacz, który wyszukuje wyjaśnienia różnych spraw dla swych klientów. W pierwszym tomie pomaga on Cyceronowi w sprawie Sekstusa Roscjusza, oskarżonego o ojcobójstwo - sprawa ta, dzięki świetnej mowie Marka Tuliusza Cycerona, uczyniła go jednym z najpopularniejszych adwokatów w Rzymie. Przy okazji kolejnych opowieści o przygodach Gordianusa poznajemy wielu bohaterów Rzymu z I wieku p.n.e. - Mariusza, Sullę, Katylinę, Cezara, Pompejusza Magnusa i in. I to jest duży plus - tło historyczne ciekawie i lekko "zapodane" w stylu powieści Chandlera. Minusem jest to, że pomimo różnic kolejne tomy są bardzo do siebie podobne i przeczytawszy kilka pierwszych łatwo się znudzić.
Zahaczę jeszcze o Gravesa i jego "Klaudiusza" - ja sam mam tak, jak niektórzy przedpiścy, książkę "Ja, Klaudiusz" pochłonąłem już więcej niż raz z dużą dozą przyjemności a przez "Klaudiusza i Mesalinę" nie mogę się jakoś przebić... |
_________________ Nenek, jesteś mistrzem, uwielbiam Cię!
Obi
Jesteś moim bohaterem!
Caroline* |
|
|
|
 |
alibaba

Wiek: 75 Dołączyła: 05 Lip 2009 Posty: 2368 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2011-01-06, 17:58
|
|
|
Nauczona przykrym doświadczeniem o którym pisałam w poście" Co ostatnio wypożyczyliście.." - spisałam wszystkie wymienione tu książki i zacznę poszukiwania w bibliotekach.
Dziękuję wszystkim za podpowiedzi. |
|
|
|
 |
M


Dołączył: 15 Lis 2010 Posty: 1479
|
Wysłany: 2011-01-06, 20:33
|
|
|
Nieznany napisał/a: | Dawno mnie nie było na FK a tu taki ciekawy wątek. | Bo trzeba częściej nas odwiedzać ;-)
Nieznany napisał/a: | Pomyłka w numerowaniu tomów, Martinusie, W Polsce ukazały się tomy od 1-3 oraz 6. Tom szósty został rozbity na dwie wspomniane części - "Cezar" i "Kleopatra". A generalnie cała seria liczy sobie siedem tomów. Co do książek, to uznaję je za świetne i basta, bardzo mi się podobały. | Faktycznie, masz rację. Dzięki za zwrócenie uwagi. Po "Wybrańcach fortuny" (tom 3) jest jeszcze: "Caesar's Women" i "Caesar", potem dopiero jest "The October Horse", czyli nasz bellonowski "Rzym" (tom 6). Na dokładkę niedawno wyszedł właśnie "Antony and Cleopatra" (tom 7) . Tak więc brakuje nam dokładnie trzech tomów. Niestety.
Colleen McCullough, która z wykształcenia jest neurofizjologiem, powinna zająć się wyłącznie pisaniem książek o Rzymie. Pomyśl, ile jeszcze niesamowitych wydarzeń "pocezarejskich" mogłaby opisać! Takiego Kaligulę i Nerona. Czy może Wespazjana, Tytusa i Domicjana oraz Marka Aureliusza jako przeciwwagę. Może coś o Hadrianie i Trajanie? Wybór jest przeogromny i można pisać do końca świata, a Zysk i Bellona oczywiście nie wydadzą dalszych tomów... |
|
|
|
 |
Córka Lavransa
Ma na imię Dżeny...


Wiek: 41 Dołączyła: 21 Sie 2009 Posty: 8520
|
Wysłany: 2011-01-06, 20:57
|
|
|
Zastanawiam się nad zakupem serii McCullough w oryginalnej wersji językowej. Muszę poszukać na internecie, czy w ogóle jest gdzieś dostępna.
Martinus napisał/a: | Colleen McCullough, która z wykształcenia jest neurofizjologiem, powinna zająć się wyłącznie pisaniem książek o Rzymie. |
Dokładnie tak. |
_________________ Life is a game of inches.
Jestem tylko małym modkiem z wielkim Tasakiem.
 |
|
|
|
 |
Nieznany
Carrot Monster


Wiek: 44 Dołączył: 13 Gru 2008 Posty: 3438 Skąd: inąd
|
Wysłany: 2011-01-06, 20:59
|
|
|
Masz rację co do pani McCullough, choć jednocześnie z zawodem z wyuczonym zawodem para się przecież pisarstwem już od dawna i choć w nasz czytelniczy celownik wpadła dzięki książkom o starożytnym Rzymie, to przecież najbardziej zasłynęła dzięki "Ptakom ciernistych krzewów", zwłaszcza po tym, jak powstał na jej podstawie serial z Richardem Chamberlainem i Rachel Ward w rolach głównych. |
_________________ Nenek, jesteś mistrzem, uwielbiam Cię!
Obi
Jesteś moim bohaterem!
Caroline* |
|
|
|
 |
M


Dołączył: 15 Lis 2010 Posty: 1479
|
Wysłany: 2011-01-07, 08:10
|
|
|
Córka Lavransa napisał/a: | Zastanawiam się nad zakupem serii McCullough w oryginalnej wersji językowej. Muszę poszukać na internecie, czy w ogóle jest gdzieś dostępna. | Przy dobrym angielskim to świetny pomysł ;-)
Nieznany napisał/a: | Masz rację co do pani McCullough, choć jednocześnie z zawodem z wyuczonym zawodem para się przecież pisarstwem już od dawna i choć w nasz czytelniczy celownik wpadła dzięki książkom o starożytnym Rzymie, to przecież najbardziej zasłynęła dzięki "Ptakom ciernistych krzewów", zwłaszcza po tym, jak powstał na jej podstawie serial z Richardem Chamberlainem i Rachel Ward w rolach głównych. | Oczywiście, sam oglądałem kiedyś ten serial, stąd moja chwilowa konsternacja przed sięgnięciem po pierwszy tom cyklu, czyli "Pierwszy w Rzymie". Bałem się, że to jakieś tanie romansidło
Co do książek Colleen McCullough, to polecam jeszcze "Bieg Morgana", opowiadającą o czasach odkrycia Australii i pierwszych kolonistów, których Wielka Brytania zsyła na kolonię karną. Czyta się naprawdę nieźle, ale to nie poziom "Władców Rzymu"... Natomiast odradzam sięganie po "Pieśń Troi". Słabe. Po prostu słabe. |
|
|
|
 |
Nieznany
Carrot Monster


Wiek: 44 Dołączył: 13 Gru 2008 Posty: 3438 Skąd: inąd
|
Wysłany: 2011-01-07, 10:36
|
|
|
Dzięki za info, Martinus. Zapisuję "Bieg Morgana" na listę "do przeczytania". |
_________________ Nenek, jesteś mistrzem, uwielbiam Cię!
Obi
Jesteś moim bohaterem!
Caroline* |
|
|
|
 |
M


Dołączył: 15 Lis 2010 Posty: 1479
|
Wysłany: 2011-01-07, 10:42
|
|
|
alibaba napisał/a: | Nauczona przykrym doświadczeniem o którym pisałam w poście" Co ostatnio wypożyczyliście.." - spisałam wszystkie wymienione tu książki i zacznę poszukiwania w bibliotekach. | Życzymy powodzenia, alibabo ;-)
Nieznany napisał/a: | Dzięki za info, Martinus. Zapisuję "Bieg Morgana" na listę "do przeczytania". | Nie ma sprawy, polecam się na przyszłość ;-) |
|
|
|
 |
Córka Lavransa
Ma na imię Dżeny...


Wiek: 41 Dołączyła: 21 Sie 2009 Posty: 8520
|
Wysłany: 2011-01-08, 08:30
|
|
|
Mnie bardzo podobała się "Pieśń o Troi", niektóre pomysły wyjaśniające zagadki tego mitu były dość zaskakujące. Ale nie czytałam tego już bardzo dawno, więc odświeżę sobie i napiszę, co myślę o tym teraz. Stoi na półce, żal przegapić okazję do dyskusji.
Natomiast "Ptaki ciernistych krzewów" dla mnie były naprawdę cierniste, nie umiałam tego zmóc nawet jako egzaltowana nastolatka, a co dopiero teraz. Byłam naprawdę ciężko zdziwiona po lekturze "Pierwszego w Rzymie". Pewnie bym się za niego w ogóle nie zabrała, gdyby nie to, że byłam wtedy chora, a mama właśnie to przyniosła mi z biblioteki i po prostu nie miałam wyboru. Co za szczęśliwy pech. |
_________________ Life is a game of inches.
Jestem tylko małym modkiem z wielkim Tasakiem.
 |
|
|
|
 |
Nieznany
Carrot Monster


Wiek: 44 Dołączył: 13 Gru 2008 Posty: 3438 Skąd: inąd
|
Wysłany: 2011-01-08, 21:26
|
|
|
Wiem, że to offtopic, ale jeśli chodzi o książki o Troi, to nie czytałem i długo chyba nie przeczytam lepszej od trylogii "Troja" Davida Gemmella. Jak dla mnie jest to mistrzostwo świata. |
_________________ Nenek, jesteś mistrzem, uwielbiam Cię!
Obi
Jesteś moim bohaterem!
Caroline* |
|
|
|
 |
Bruixa


Dołączyła: 01 Lis 2008 Posty: 1257
|
Wysłany: 2011-10-14, 23:23
|
|
|
Nieznany napisał/a: |
[...] cykl "Roma sub rosa" Stevena Saylora, czyli powieści historyczno-detektywistyczne, że tak napiszę. [...] Minusem jest to, że pomimo różnic kolejne tomy są bardzo do siebie podobne i przeczytawszy kilka pierwszych łatwo się znudzić. |
Właśnie pożyczyłam 3 tomy Saylora. Czytam 1. - "Rzymska krew" i póki co bardzo mi się podoba. Piszesz, że cykl może znudzić z racji podobieństwa kolejnych książek. Ano, zobaczymy. Mam nadzieję, że tak się nie stanie.
A swoją drogą byłam przekonana, że film "Wiek zdrady" powstał na podstawie jednej z tych powieści. Też o prywatnym detektywie ze starożytnego Rzymu, tylko że nazywał się Falco i działał za czasów Wespazjana. |
_________________ Mój blog o książkach |
|
|
|
 |
Nieznany
Carrot Monster


Wiek: 44 Dołączył: 13 Gru 2008 Posty: 3438 Skąd: inąd
|
Wysłany: 2011-10-15, 14:21
|
|
|
Pewno, chętnie poznam Twoje zdanie, Bru. A Falko to bohater książek Lindsay Davies. |
_________________ Nenek, jesteś mistrzem, uwielbiam Cię!
Obi
Jesteś moim bohaterem!
Caroline* |
|
|
|
 |
Najaa


Dołączyła: 09 Lis 2011 Posty: 137
|
Wysłany: 2011-11-09, 22:20
|
|
|
21 września do księgarń trafił drugi tom książki R.Harrisa pt. Cyceron.Książka wydana została w Polsce pod tytułem"Spisek". Jest to solidnie napisana książka, bez większych rozminięć z historią |
_________________
 |
|
|
|
 |
M


Dołączył: 15 Lis 2010 Posty: 1479
|
Wysłany: 2011-11-10, 15:04
|
|
|
Najaa napisał/a: | 21 września do księgarń trafił drugi tom książki R.Harrisa pt. Cyceron.Książka wydana została w Polsce pod tytułem"Spisek". Jest to solidnie napisana książka, bez większych rozminięć z historią | Wszystko zależy co dokładnie rozumiesz przez stwierdzenie "większe rozminięcie z historią". Jeżeli interpretujesz tę uwagę jako w miarę zgodną rzeczywistość historyczną, w której postacie historyczne umieszczone w tle prawdziwych wydarzeń, to owszem - niewątpliwie miałabyś rację i byłbym zmuszony przyznać ci rację. Natomiast tak prawdę mówiąc, wcale nie uważam aby rzeczywistość przedstawiona przez Harrisa miała wiele wspólnego z obiektywną rzeczywistością historyczną. Autor postawił sobie za zadanie napisanie fabularyzowanej biografii jednego z największych mówców nie tylko starożytności, ale w ogóle w dziejach. Już sam fakt takiego zamiaru pisarza stawia go w nieco niekorzystnej sytuacji, gdyż jak wiadomo fabularyzowana biografia siłą rzeczy jest podkoloryzowane subiektywnymi wyobrażeniami autora, a to musi kłócić się z tym, co jest napisane w podręcznikach szkolnych i akademickich. Robert Harris dokonuje bowiem pewnej ekstrapolacji znanych historycznych źródeł i na tej podstawie tworzy iście sensacyjną fabułę. Dlatego też przemówienia Cycerona wygłaszane w rzymskim senacie lub przed trybunami ludowymi bardzo przypominają mowy adwokatów ze współczesnych thrillerów prawniczych. Podobnie przedstawione zostały konflikty między ówczesnymi największymi graczami na politycznej arenie - tu znów kłania się klasyczna powieść z nurtu political fiction. Trzeba jednak przyznać, że autor troszczy się również o zachowanie realiów starożytnego Rzymu, co osobiście odbieram jako plus. Powieść ta nie jest może czystą fikcją literacką, ale nie można go nazwać historycznym opracowaniem, a najwyżej jedną z interpretacji historii. |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|